 Wysłany: Czw 21:37, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
| Walka z wilgocią i grzybem zaczyna mi przypominać walkę z wiatrakami. Naprawiony sufit w kuchni przez Pajo po wystąpieniu grzyba po kilku miesiącach znów się pojawił w tym samym miejscu, na dodatek rozprzestrzenia się w dolnej części ściany na całej jej szerokości. Przyczyna jest oczywista,grzyb powstaję w skutek braku izolacji cieplnej ściany szczytowej. A tak pieknie Pani Helena W.mówiła o dodatkowym ociepleniu tej ściany podczas zakupu mieszkania :) Prawdopodobnie nie tylko mnie to mówiła, jeśli komuś jeszcze o tym mówiła to dajcie znać. Panowie z Pajo rozkładają rączki i twierdzą jednoznacznie że przyczyną powstawania mostków termicznych jest brak ocieplenia,ale ich zadaniem jest dokonanie oględzin, oni nie podejmują decyzji i kawałek świstka który nazywają protokołem szkody jest g... wart, zresztą mam ich już parę. Doradzają wystosować pismo do prezeza w tej sprawie.Najlepszą postawę w tej sprawie okazał nasz Administrator :) po przedstawieniu sprawy uzyskałem odp."oni nie zajmują się mieszkaniami" no tak...oni niczym się nie zajmują. | |
| Wysłany: Śro 10:22, 07 Sty 2009 Temat postu: Wilgoć |
|
| Ja mieszkam co prawda na piętrze na kminkowej ale też mogę się pochwalić zawilgoceniem nie ściany lecz sufitu. W zeszłym roku w dwóch pomieszczeniach pojawiło się zawilgocenie a po 2-3 tygdniach wyszedł piękny grzyb. Zgłosiłem to do Pajo i chłopaki dociplili mi strych dodatkową ilością waty. Na początku uważali, że przyczyną jest brak odpowiedniego wietrzenia pomieszczeń... nic mylnego. Po wejściu na poddasze waty ociepleniowej było bardzo mało.
Jeżeli ktoś ma podobny problem to niech jak najszybciej to zgłasza do Pajo. p.s miejsce z grzybem powinno być wymienione na nowy kawałek nidy. Pozdrawiam |
|
| Wysłany: Czw 19:50, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
| Czytam to dopiero teraz - a szkoda. ( nie znalazłam czasu). Zgłaszam ten fakt do Pajo. Twierdzą, żę nie wietrzę, albo za szybko się wprowadziliśmy, albo brakuję dodatkowej wentylacji. Prawdę mowiąc odpychają się.
Pewnie wietrzę wszystkie pomieszczenia, a to jedno szczelnie zamykam- sama nie wiem jak to robię 
Mieszkanie powinniśmy odebrać gotowe do zamieszkania. Najlepszy jest argument o wentylacji: uznali, że zamurowaliśmy jakiś otwór wentylacyjny, który rzekomo miał być w dolnym rogu kuchi. To się uśmiałam. Obecnie będziemy zgłaszać to w ramach reklamacji. AAA "za mocno wygrzaliśmy mieszkanie, żeby się szybko wprowadzić". |
|
| Wysłany: Pią 23:41, 23 Lis 2007 Temat postu: Wilgoć! |
|
| Czy ktoś z szanownych mieszkańców posiadających mieszanie po zewnętrznej częsci budynków czyli pierwsze lub ostatnie mieszkanie w budynku (parter bądź piętro)zaobserwował w pomieszczeniach niesąsiadujących dalej z innym pomieszczeniem czyli łazienka lub kuchnia jakieś mocno wilgotne miejsca na ścianach?
Zewnętrzne ściany budynków nie są ocieplone i dlatego jestem przekonany że w tych pomieszczeniach będzie występowało zjawisko tzw.mostków termicznych spowodowanych słabą izolacją cieplną, objawia się to w pierwszym etapie zawilgoceniem ściany w najsłabszym punkcie,w późniejszym etapie prowadzi do osadzenia się grzybu na ścianie. U mnie już się pojawiła wilgoć w narożniku na suficie w kuchni,czy ktoś może zauważył coś podobnego u siebie w mieszkaniu?Czy może ktoś próbował zgłaszać ten fakt w Pajo? |
|